W centralnej części cmentarza stoi stara, kilka raz odnawiana i wciąż piękna kaplica, a raczej jej pozostałości bowiem dawno temu spłonęła w wyniku pożaru, który rozpętał się podczas jednej z ceremonii pogrzebowych. Przyczyną tego zdarzenia stała się świeca, która stała zbyt blisko wieńców, które w szybkim tempie zajęły się ogniem. Resztę dobudowano kilka lat później po nakazie władz miasta by renomować wiekowe zabytkowe miejsca spotkań wyznawców religii. Od tamtej pory podejmowano się jej odbudowy więc całkowicie odnowiona wita swoich gości z 'otwartymi ramionami'. Dwie ściany i część dachu są niema w całości pokryte prawdziwym złotem reszta kaplicy zaś została wykonana z drewno podobnie jak wielki krzyż stojący na jej środku.