Ogłoszenie

1. Od niedzieli można brać udział w misjach, osoby, które jeszcze do nich nie dołączyły a są wyznaczone, prosimy o jak najszybsze dołączenie. (Dział - Dla Graczy/Misje)

2. Na forum panuje obecnie pora letnia, gdyż rok szkolny zaczyna się w sierpniu. Także gorąco, gorąco i jeszcze raz gorąco. Nic tylko lecieć na plażę.

3. Początek następnej lekcji będzie 12 Stycznia, o godzinie 18:30. Ci którzy nie będą mogli być o tej konkretnej godzinie, będą mieli czas do poniedziałku aby przybyć na lekcję, aczkolwiek będą na nią spóźnieni.

#46 2012-12-29 00:02:53

Shadow

http://i.imgur.com/L6sUO.pnghttp://i.imgur.com/VU9cU.png

10593558
Call me!
Zarejestrowany: 2011-11-02
Posty: 495
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Łapczywa z niej bestia. Cały czas go dotykała, drapała, ściskała, całowała i tak dalej. Widać nie mogła się nim nacieszyć na tyle, na ile by chciała. Zadała dość głupie pytanie, aczkolwiek mógł się tego spodziewać. Doskonale wiedział, że żadne z nich nie chciało kończyć, ale nie zapominajmy, że gra pozorów dalej trwała. Oboje są tacy, że dla zasady mogliby zakończyć to co teraz robią, choćby po to, żeby pokazać temu drugiemu wyższość.
- Jeśli skończysz, to po prostu się ubiorę i pójdę sobie. - zaśmiał się cicho, gdyż to brzmiało tak głupio, że aż prawdziwie. W końcu chyba wolała przejść do konkretów, to pytanie było jednak idiotyczne. No bo prawdę mówiąc, czego może chcieć chłopak będący sam na sam z napaloną dziewczyną. Jej. To była odpowiedź. Obrócił się, aby mieć swobodny dostęp do całej Chiki. Spojrzał na nią łapczywym wzrokiem, a jego ręka powędrowała odrobinę za nią. Pochylił się, aby wyszeptać jej coś do ucha.
- Chcę się trochę tobą pobawić, bo nie mogę pozostać dłużny... - popchnął ją tak, aby leżała na plecach i pochylił się nad nią, opuszczając ciało trochę niżej. Dosłownie chwilę wcześniej odpiął jej stanik, dzięki czemu miał swobodny dostęp do jej biustu. Zaczął lizać jej piersi, od czasu do czasu podgryzając sterczące sutki. Teraz jego kolej aby ją popieścić, na pewien czas nie odda inicjatywy, dlatego jedyne co mogła zrobić to albo się zatracić, albo skończyć to tu i teraz.


http://cdimg3.crunchyroll.com/i/spire2/07022008/5/5/8/0/55806c2d3b86a0_large.gif

http://media.tumblr.com/tumblr_m5odi3xkCX1r8d7uh.gif

http://i1204.photobucket.com/albums/bb411/Otogibana/Gif/9b8fd91c.gif

Offline

 

#47 2012-12-29 00:37:13

Chika

http://i.imgur.com/VU9cU.png

Zarejestrowany: 2012-12-20
Posty: 133
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Chciała się uśmiechnąć, gdy ten przejął inicjatywę, zamiast tego z jej warg uciekły jęki, gdy nagle brunet dobrał się do sutka. To był dość delikatny punkt! Wyczuła dokładnie tą ironię, jednak stała się pewniejsza, gdyż była przekonana, że jej teraz nie zostawi, że tak jak jej zależy na tej chwili odizolowania się od reszty świata. W sumie to Chika nadawałaby się na małego pasywa. Zwłaszcza, że w łóżku z reguły pozwalała robić partnerowi niemalże wszystko. Oczywiście w granicach rozsądku... Taki charakterek. Czuła jak coraz większe rumieńce wypływają jej na twarz, a z buźki wydobywają się kolejne jęki. Jej oddech stał się chrobotliwy, utrudniony. Syknęła cicho, zaciskając lekko dłoń. Wydając z siebie cichy pomruk aprobaty, nawet bez jej komentarza, pozwalała mu się dalej rozbierać. W takiej chwili cała duma dziewczyny umarła. Chika nie była tak twarda, jak jej się wydawało. I była strasznie łasa na pieszczoty, przyjemność ta niemal od razu ją zniewalała. Z resztą Shadow miał teraz okazję patrzeć, jak ona wije się z przyjemności. Poddała się, bo było jej zbyt dobrze, by mogła w ogóle myśleć o odpychaniu go i dalszej walce o dominację. Choć nigdy się do tego nie przyzna. Do śmierci będzie się upierała, że "tym razem mu pozwoliła". Nie ważne, ile tych razów będzie, ona musi ratować swój honor. Wiedziała, że zapowiada się coś znacznie bardziej intensywnego, czuła przyjemne ciarki rozchodzące się po całym ciele. A mimo tego wszystkiego szarpnęła się po raz kolejny, tym razem o wiele spokojniej, pokorniej.


✗✗✗


http://img811.imageshack.us/img811/162/wishr.png


✗✗✗ ωєź тαвℓєткę, ωιєяzму ω вσgα
                ι∂ź иιєść śмιєяć, вóg иαѕ кσнα ✗✗✗

Offline

 

#48 2012-12-29 00:54:26

Shadow

http://i.imgur.com/L6sUO.pnghttp://i.imgur.com/VU9cU.png

10593558
Call me!
Zarejestrowany: 2011-11-02
Posty: 495
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Jej jęki tylko mobilizowały go do dalszej pracy. Przyspieszył pieszczoty, dając jej do zrozumienia, że dzisiejszej nocy z pewnością na długo nie zapomni. Jej stwardniałe sutki były doskonałą przekąską dla jego ust, zasysał, a potem delikatnie je podgryzał. To mu jednak nie wystarczało, chciał aby wydawała z siebie jeszcze głośniejsze jęki, dlatego mozolnym krokiem, wyznaczając ścieżkę językiem, schodził na dół, pozbawiając ją przy okazji dolnej części garderoby. Gdy dotarł do jej pępka, zatoczył kilka kółek wokół niego, muskając ustami kilkukrotnie jaj brzuch. Nie wiedział jednak, czy Chika chce przechodzić odrobinę niżej, dlatego też ponownie się uniósł i wpił się w jej usta, tym razem o wiele namiętniej i łapczywiej niż wcześniej. Jedna z jego rąk powędrowała na jej prawą pierś, którą z czasem zaczął masować. Po dosyć długim pocałunku, ponownie przeniósł się na jej szyję, w dalszym ciągu pieszcząc ręką jej biust. Druga ręka, powędrowała na jej udo, które również zaczął masować. Na tą chwilę odpowiadała mu ta dominacja, dlatego napewno nie będzie jej niczego wypominać. Bądź co bądź, to ona przez większą część gry wstępnej miała nad nim kontrolę.


http://cdimg3.crunchyroll.com/i/spire2/07022008/5/5/8/0/55806c2d3b86a0_large.gif

http://media.tumblr.com/tumblr_m5odi3xkCX1r8d7uh.gif

http://i1204.photobucket.com/albums/bb411/Otogibana/Gif/9b8fd91c.gif

Offline

 

#49 2012-12-29 01:17:22

Chika

http://i.imgur.com/VU9cU.png

Zarejestrowany: 2012-12-20
Posty: 133
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

I dokładnie o to chodziło. By jej urocze, ale i szczere odgłosy, pobudzały go najbardziej jak się da. W końcu im tamten był bardziej napalony i twardy, tym dla Chiki lepiej. To dobrze, że nie zszedł na dół i dał jej szansę na wybór. Wpierw próbowała warknąć na niego, by nie schodził, choć wyszło jej jedynie jęknięcie. Zwiesiła głowę, poruszając biodrami na uciążliwe uczucie. Po prostu nie lubiła pieszczot oralnych. Sama nie chciała się do nich zmuszać, dlatego nie wymagała tego od niego. Dziwnie by się z tym czuła. Nie wiem. Nie potrafiła tego dość racjonalnie i zwięźle wytłumaczyć.
Wplotła palce wolnej dłoni we włosy Shadowa, czasem go mocniej przyciągając do siebie podczas pocałunków. Intensywniejsze ruchy wprawiały ją w coraz częstsze jęki, a ciało lekko falowało od gwałtowniejszych oddechów. Na jej buźce malował się wyraz rozkoszy.
- Doprowadź mnie do krzyku- wyszeptała, pomiędzy cichymi pomrukami.
Kiedy zaczęła ocierać się o niego, przymknęła oczy, nie wytrzymała. Chciała go w sobie, chciała w końcu więcej, chciała cholernych pieszczot. Wygięła się lekko, wciąż wiercąc lekko biodrami.
- Pieprz mnie do cholery... - warknęła agresywnie, dostając niemalże wypieków. Po tych słowach jakby umilkła. Zawstydziła się i to w takim momencie. Ale przecież sama tego chciała, niecierpliwiła się, była już gotowa i miała wilgotną muszelkę.


✗✗✗


http://img811.imageshack.us/img811/162/wishr.png


✗✗✗ ωєź тαвℓєткę, ωιєяzму ω вσgα
                ι∂ź иιєść śмιєяć, вóg иαѕ кσнα ✗✗✗

Offline

 

#50 2012-12-29 01:30:08

Shadow

http://i.imgur.com/L6sUO.pnghttp://i.imgur.com/VU9cU.png

10593558
Call me!
Zarejestrowany: 2011-11-02
Posty: 495
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Najwidoczniej miał szczęście, że powędrował na górę do jej ust, a nie pieścił językiem jej skarbu. Nie wiedział przecież, że tego typu pieszczot dziewczyna nie lubi, ale widać poszczęściło mu się i w idealnym momencie zaprzestał schodzenia w dół. Słysząc jej dwie prośby, choć tą drugą powinniśmy nazwać bardziej rozkazem jak potulny pies, spełnił zachciankę swojej pani. Najpierw powolnym ruchem zdjął ostatni materiał chroniący jej muszelkę, a potem wszedł w nią, skupiając cały ciężar ciała na swoje ręce. Delikatnie zaczął się poruszać, raz do przodu, raz do tyłu, na początku powoli, aby przyzwyczaiła się do jego obecności w sobie, z czasem zapewne przyspieszy, ale nie na samym początku. W końcu rozpoczęli główną część zabawy, na którą zapewne oboje czekali. Pochylił się i głowę miał tuż obok jej szyi. Jej zapach, tego chciał bardzo i dostał. Zapach podniecał go i mobilizował do dalszej pracy, gdyż było tam w środku naprawdę ciasno i ciężko było ruszać się powoli, gdyż był niemały opór. Ale, im bardziej ciasna tym lepsza, co cieszyło bardzo Giotto. Kontynuował swoje ruchy, czekając na prawdziwe jęki, choć zapewne w pierwszej fazie się nie doczeka, bądź co bądź to było bardzo wolne tempo. Dopiero jak przyspieszy usłyszy to co chce.


http://cdimg3.crunchyroll.com/i/spire2/07022008/5/5/8/0/55806c2d3b86a0_large.gif

http://media.tumblr.com/tumblr_m5odi3xkCX1r8d7uh.gif

http://i1204.photobucket.com/albums/bb411/Otogibana/Gif/9b8fd91c.gif

Offline

 

#51 2012-12-29 02:01:23

Chika

http://i.imgur.com/VU9cU.png

Zarejestrowany: 2012-12-20
Posty: 133
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Chciała już więcej, nie wytrzymywała tego irytującego, drażniącego uczucia, wierciła się coraz bardziej. Jeszcze chwila, a kto wie, czy nie zaczęłaby go o to prosić...
Na szczęście jednak nie musiała, uniosła nieco biodra i w pierwszej chwili... krzyknęła z bólu, zaciskając obie wolne już dłonie na pościeli. Dziewczyna czuła jak skóra ją pali na polikach, a brzoskwinka bardziej boli... Ale rzecz jasna to był bardzo przyjemny ból. Taki, który wyzwalał w niej więcej krzyków. Dopiero po dłuższej chwili, gdy zaczęła się przyzwyczajać, stęknęła cicho, poruszając biodrami, chcąc by trafił w to jedno miejsce. Sama nimi kręciła i nieznacznie poruszała się w stronę przeciwną do jego ruchów, by czuć jeszcze więcej przyjemności. Mocno objęła go nogami w biodrach, by jej czasami nie chciał uciec. Przymknęła oczy, wtulając się w niego i po prostu oddając się chwili. Nic z zewnątrz do niej nie docierało, liczył się tylko ten moment. Swoje dłonie w mocnym uścisku splotła na jego karku.


✗✗✗


http://img811.imageshack.us/img811/162/wishr.png


✗✗✗ ωєź тαвℓєткę, ωιєяzму ω вσgα
                ι∂ź иιєść śмιєяć, вóg иαѕ кσнα ✗✗✗

Offline

 

#52 2012-12-29 02:17:55

Shadow

http://i.imgur.com/L6sUO.pnghttp://i.imgur.com/VU9cU.png

10593558
Call me!
Zarejestrowany: 2011-11-02
Posty: 495
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Przyjęła to bardzo dzielnie, dlatego chciał jej to jak najlepiej wynagrodzić. Jej krzyk pobudził w nim bestię, zaczął przyspieszać swoje ruchy, sprawiając obydwojgu przyjemność. Widać było zwiększenie tempa, gdyż i on zaczął lekko jęczeć od czasu do czasu. Była naprawdę ciasna, ale bardzo mu się to podobało, dzięki temu mogli poczuć się bardziej dosadnie. Objął ją jedną ręką w pasie, chcąc pomagać jej ruszać się w przeciwległe strony do niego, widać byli bardzo zgrani. Jego oddech przyspieszył, tak jak jego ruchy, chciał jej dać jak najwięcej, to co najlepsze. Miał już jako takie doświadczenie, dzięki czemu wiedział jak zadowalać kobiety. Przymknął oczy, delektując się tą chwilą. Kto wie czy jeszcze to kiedyś powtórzą, dlatego trzeba będzie się tym nacieszyć jak najwięcej.


http://cdimg3.crunchyroll.com/i/spire2/07022008/5/5/8/0/55806c2d3b86a0_large.gif

http://media.tumblr.com/tumblr_m5odi3xkCX1r8d7uh.gif

http://i1204.photobucket.com/albums/bb411/Otogibana/Gif/9b8fd91c.gif

Offline

 

#53 2012-12-29 02:58:44

Chika

http://i.imgur.com/VU9cU.png

Zarejestrowany: 2012-12-20
Posty: 133
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Dzielnie? Niee, nie sądzę. Przecież nie rozpłakałaby się w takim momencie, czy coś w tym stylu. Nic z tych rzeczy. Gdyby była naprawdę twarda, to nie wydawały dotąd z siebie żadnego jęku.
Pod wpływem instynktu poruszała mocniej biodrami, wzmagając intensywność całego doznania. Jęczała coraz głośniej... Nie zdziwiłaby się gdyby słyszeli ją po drugiej stronie akademika. Ale cóż... brakowało jej mocnego rżnięcia. A teraz całe jej ciałko należało do tego niewyżytego lidera. Mógł robić co chciał, i miał do tego pełne prawo. Zaciskała powieki, czując jak jej ciało robi się cholernie gorące, powoli powstawały na nim kropelki potu. Nie chciała by chłopak czuł po tym wszystkim niedosyt, starała się, by był to również i dla niego niezapomniany i wyjątkowy wieczór. Wiła się pod nim, coraz to głośniej jęcząc i dysząc. Głowa mimowolnie, lekko odchyliła się jej do tyłu, jej ciało przybrało jeszcze bardziej na temperaturze. Ciepło to rozchodziło się od jej brzoskwinki, która bynajmniej była już cała mokra i wydobywały się z niej soczki. Jego penis był wielki, czuła to bardzo dobrze. Nie wiedziała, czy traci przytomność, czy tylko przeżywa jeszcze kolejne fazy rozkoszy...On nie przestawał ze swoim tempem, wręcz przeciwnie, wciąż się rozkręcał. Jej ciało się wygięło, dłonie zaś przesunęły się na barki chłopaka. Pazurkami nieznośnie zostawiała mu w tamtym miejscu widoczne ślady. Dyszała ze zmęczenia a także z coraz większego podniecenia. Musiała to przyznać, Shadow był naprawdę w tym dobry.


✗✗✗


http://img811.imageshack.us/img811/162/wishr.png


✗✗✗ ωєź тαвℓєткę, ωιєяzму ω вσgα
                ι∂ź иιєść śмιєяć, вóg иαѕ кσнα ✗✗✗

Offline

 

#54 2012-12-29 03:09:46

Shadow

http://i.imgur.com/L6sUO.pnghttp://i.imgur.com/VU9cU.png

10593558
Call me!
Zarejestrowany: 2011-11-02
Posty: 495
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Na to czekał, na te krzyki i jęki, które zapewne rozbudzą wszystkich mieszkańców tego i sąsiedniego akademika. Cóż poradzić? Bawili się dobrze i najlepiej niech cała okolica o tym wie. Z takiego założenie mogliby wychodzić, aczkolwiek im to było obojętne. Zajmowali się sobą i mieli wyjebane w to, kto to słyszy. Był cały zgrzany, do tego dyszał, ale nie miał zamiaru przestawać. Od czasu do czasu zwalniał, aby nabrać trochę powietrza, wracał jednak ze zdwojoną siłą, więc nie było aż tak dużo odpoczynku. Czuł, że ona również była rozgrzana, jej soki oplatały całą jego męskość, mało tego mililitry leciały na pościel. Pójdzie do prania, ale trudno, dla takiej rozkoszy warto. Dla niego jednak ciągle było mało, nie dochodził jeszcze, więc chciał dać jak najwięcej przyjemności jej, jak i samemu sobie. Poruszał się coraz szybciej, niedługo zapewne nadejdzie moment kulminacyjny całej zabawy, ale jak narazie oboje się trzymają i jedno drugiemu nie pozwoli dojść przed czasem. Uwielbiał takie zabawy, z resztą, było to po nim widać, do tego się przykładał, nie tak jak do większości rzeczy, które robił na odwal.


http://cdimg3.crunchyroll.com/i/spire2/07022008/5/5/8/0/55806c2d3b86a0_large.gif

http://media.tumblr.com/tumblr_m5odi3xkCX1r8d7uh.gif

http://i1204.photobucket.com/albums/bb411/Otogibana/Gif/9b8fd91c.gif

Offline

 

#55 2012-12-29 12:42:25

Chika

http://i.imgur.com/VU9cU.png

Zarejestrowany: 2012-12-20
Posty: 133
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Jęczała, czując, jak przyjemność coraz bardziej intensywnie kumuluje się w jej podbrzuszu, a całym jej ciałem znów coraz silniej wstrząsają dreszcze. Czuła go w sobie bardzo dobrze, najwyraźniej chłopak się z nią nie chrzanił. Nie była zdolna mu opowiedzieć, że ją to boli, nie chciała psuć takiej chwili.
W tej sytuacji nie miała zbytniego pola do popisu, ponieważ to on całkowicie kontrolował przebieg stosunku. Mogła wyłącznie zmienić ustawienie nóg. Jej nogi znalazły się na jego ramionach, co zapewniało najgłębszą penetrację ze wszelkich możliwych kombinacji. Pozycja okazała się rodzajem szturmu na jej waginę, jęczała jeszcze głośniej nie mogąc przez moment złapać oddechu. Doznawała silnego i dziwnego uczucia, kolejna fala ciepła zaczęła rozchodzić się po jej ciele. Nie wiedziała, że za chwilę można doznać orgazmu. Już od dłuższego czasu towarzyszyło jej szybkie bicia serca, wzrost ciśnienia, oraz skurcze niektórych mięśni. Teraz jednak odczuwała to wszystko silniej. W pewnym momencie zwykłe, bezwyrazowe wrzaski zamieniły się niemalże w skandowanie imienia bruneta.


✗✗✗


http://img811.imageshack.us/img811/162/wishr.png


✗✗✗ ωєź тαвℓєткę, ωιєяzму ω вσgα
                ι∂ź иιєść śмιєяć, вóg иαѕ кσнα ✗✗✗

Offline

 

#56 2012-12-29 18:22:32

Shadow

http://i.imgur.com/L6sUO.pnghttp://i.imgur.com/VU9cU.png

10593558
Call me!
Zarejestrowany: 2011-11-02
Posty: 495
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Był już w niej dosyć długo, a sił powoli zaczynało brakować. Coraz bliżej było do momentu najważniejszego w tej całej zabawie, do orgazmu. Utrzymując tempo, przez chwilę jeszcze kontynuował poprzednią czynność, aż w końcu doszedł, zwalniając. Odetchnął głęboko kilka razy i położył się obok niej. Było cudownie, od dawien dawna nie czuł się tak dobrze po stosunku. Zapewne kiedyś to powtórzą, gdyż Shad nie zwykł marnować takiego "talentu". Uśmiechnął się lekko, przymykając oczy. Po chwili spojrzał na wycieńczoną Chikę.
- Dobra jesteś... - wyszeptał łapiąc oddech. Kto by pomyślał, że pierwszy dzień ich znajomości skończy się w ten sposób. Co prawda nikt na niego nie narzekał, ale samo w sobie brzmiało trochę dziwnie. Niebawem jednak będą musieli skończyć przyjemności, a skupić się na pracy, którą odłożyli, a przynajmniej on, na później.


http://cdimg3.crunchyroll.com/i/spire2/07022008/5/5/8/0/55806c2d3b86a0_large.gif

http://media.tumblr.com/tumblr_m5odi3xkCX1r8d7uh.gif

http://i1204.photobucket.com/albums/bb411/Otogibana/Gif/9b8fd91c.gif

Offline

 

#57 2012-12-29 19:42:58

Chika

http://i.imgur.com/VU9cU.png

Zarejestrowany: 2012-12-20
Posty: 133
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Tuż przed orgazmem, na jej twarzy pojawiły się wypieki, które pasowały do całego rozgrzanego, młodego ciała dziewczyny. Zmiany skórne można było także zaobserwować na jej klatce piersiowej, ramionach czy też brzuchu. Tętno ciemnowłosej stało się wyższe. W momencie, gdy szczytowała, doszło do silnych skurczów pochwy. Czuła, jak chłopak dochodzi w niej, wygięła mocno plecy zaciskając palce na pościeli, po chwili także dochodząc z głośnym krzykiem rozkoszy, po czym opadła na pościel, dysząc cicho. Przymknęła oczy czując bruneta przy sobie i bynajmniej nie miała ochoty się jeszcze odsuwać. Spojrzała na niego i przysunęła się bliżej, obejmując go ramieniem. Nigdy się nie przyzna do tego, jak przyjemne jest ciepło płynące od niego, ani jak bardzo lubi wdychać jego zapach. Oparła czoło o jego pierś. Nie chciało jej się jeszcze spać, ale nie wiedziała co mogłaby powiedzieć, a ruszać się nie zamierzała.


✗✗✗


http://img811.imageshack.us/img811/162/wishr.png


✗✗✗ ωєź тαвℓєткę, ωιєяzму ω вσgα
                ι∂ź иιєść śмιєяć, вóg иαѕ кσнα ✗✗✗

Offline

 

#58 2012-12-29 20:13:21

Shadow

http://i.imgur.com/L6sUO.pnghttp://i.imgur.com/VU9cU.png

10593558
Call me!
Zarejestrowany: 2011-11-02
Posty: 495
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

On również nie miał zamiaru jeszcze iść spać, był zmęczony, ale bardziej fizycznie, mógł jeszcze posiedzieć trochę, albo poleżeć, jak kto woli. Objął ją jedną ręką, przybliżając do siebie. Odetchnął głęboko i spojrzał na sufit. Długo nie zapomni tej nocy, gdyż było nadzwyczaj dobrze. Z pewnością będą musieli jeszcze to kiedyś powtórzyć, kto wie, może jeszcze nie jeden raz. Narazie jednak trzeba było odstawić to na później, jutrzejszy dzień zapowiadał się na bardzo pracowity, przynajmniej dla niego. Jeden dzień wolnego, to 24 godziny w plecy, a przez ten czas, przyjść może góra dokumentów do wypełnienia. Cóż, takie życie lidera komitetu, sam wybrał, więc teraz nie może narzekać, choć prawdę mówiąc, chociaż małą część tych papierów mógłby przejąć samorząd uczniowski.


http://cdimg3.crunchyroll.com/i/spire2/07022008/5/5/8/0/55806c2d3b86a0_large.gif

http://media.tumblr.com/tumblr_m5odi3xkCX1r8d7uh.gif

http://i1204.photobucket.com/albums/bb411/Otogibana/Gif/9b8fd91c.gif

Offline

 

#59 2012-12-29 20:38:59

Chika

http://i.imgur.com/VU9cU.png

Zarejestrowany: 2012-12-20
Posty: 133
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Nawet jeśli lubiła czuć nad sobą czyjąś kontrolę, nawet jeśli silna ręka nad sobą sprawiała jej przyjemność, jeśli faktycznie w jakiś chory sposób przepadała za podleganiem komuś, poczuciem zależności... nie pozwoliłaby na to za długo.
- Wiesz, chyba nie nadaję się do komitetu -  stwierdziła zmieniając w zupełności temat, nie sprawiając przy tym wrażenia, jakby jej ta opcja przeszkadzała.
- Lubię, gdy panuje porządek, ale nie czuję się na siłach, by cokolwiek zmieniać. W zarządach znajduje się mieszanka dość wybuchowych charakterów. Nikt z nich nie da sobie w kaszę dmuchać..a ja? -  poinformowała w końcu z przekonaniem, ale jakby lekką nutką żalu, prostując się przy tym w łóżku na pełną, niezbyt imponującą wysokość.


✗✗✗


http://img811.imageshack.us/img811/162/wishr.png


✗✗✗ ωєź тαвℓєткę, ωιєяzму ω вσgα
                ι∂ź иιєść śмιєяć, вóg иαѕ кσнα ✗✗✗

Offline

 

#60 2012-12-29 21:25:21

Shadow

http://i.imgur.com/L6sUO.pnghttp://i.imgur.com/VU9cU.png

10593558
Call me!
Zarejestrowany: 2011-11-02
Posty: 495
Punktów :   

Re: Pokój Chiki

Odetchnął głęboko patrząc na nią. Z takiego założenia mógłby wychodzić każdy, nie wzięła tylko pod uwagę jednego, zasadniczego punktu, który przeważa nad przechodzeniem czy też nieprzechodzeniem każdej ustawy.
- Nie zapominaj, że to ja decyduję czy to wprowadzamy czy nie... - odparł beznamiętnie tak jakby kończąc tą dyskusję. Bo prawdę mówiąc nie było tu nad czym dyskutować, to i tak zależało tylko od tego czy pomysł spodoba się jemu. Innych zdanie go nie obchodziło, zatwierdzał to co uważał sam za dobre i słuszne, choć czasami wychodziło zupełnie inaczej.
- W komitecie każdy musi mieć charakter i najlepiej, niech każdy ma inny. To wy jesteście od pomysłów, jeśli nawet cały świat będzie przeciwko temu, ale mnie się to spodoba, gówno mnie obchodzą argumenty reszty, pomysł przechodzi. Ale, jak uważasz, jeśli chciałabyś odejść, to gdzie byś poszła? - zadał zasadnicze pytanie.


http://cdimg3.crunchyroll.com/i/spire2/07022008/5/5/8/0/55806c2d3b86a0_large.gif

http://media.tumblr.com/tumblr_m5odi3xkCX1r8d7uh.gif

http://i1204.photobucket.com/albums/bb411/Otogibana/Gif/9b8fd91c.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
siatki zbrojeniowe www Obsługa gabinetu dentystycznego